| lunique.pl |
 Wysłany:
Czw 16:10, 01 Gru 2016
Temat postu:
|
 |
Ewa w raju nie usłuchała zakazu Stwórcy i za namową węża zerwała jabłko z drzewa. Za ten czyn została wraz z Adamem wyrzucona za bramę raju. Na odchodne Ewa usłyszała głos z góry:
- Za ten czyn zapłacisz krwią!
Po kilku dniach Ewa natknęła się na tego samego węża, który ją namówił do zerwania jabłka i mówi:
- Przez Ciebie teraz będę musiała płacić krwią!
- Oj, nie marudź! - mówi wąż. - Wynegocjowałem Ci to w dogodnych miesięcznych ratach. |
|
 |
| sarmatiatrading.pl |
Wysłany:
Czw 12:21, 03 Lis 2016
Temat postu:
|
| |
Przychodzi baba do lekarza z poparzonymi uszami...
- Co się stało? Pyta lekarz
- Prasowałam ubrania, zadzwonił telefon, więc go natychmiast odebrałam...
- Rozumiem. A drugie ucho?
- Chciałam od razu zadzwonić na pogotowie... |
|
|
| Witek |
Wysłany:
Wto 14:51, 09 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
Facet próbuje wyrzucić teściową przez balkon.
Pod balkonem przechodzi sąsiad i krzyczy:
- Panie, zabijesz pan człowieka!
- To się pan odsuń! |
|
|
| Wilkin |
Wysłany:
Wto 14:22, 09 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
Dwóch gliniarzy łączy się przez radio z wydziałem zabójstw:
- Przyślijcie ekipę...
- Jaka sytuacja?
- Zabójstwo, ofiara to mężczyzna, lat 38, matka uderzyła go nożem kilkanaście razy za to, że wszedł na mokrą, dopiero co umytą podłogę.
- Aresztowaliście matkę?
- Nie, podłoga jeszcze mokra. |
|
|
| Invi |
Wysłany:
Wto 13:25, 09 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
W restauracji:
- Jak panu smakował chłodnik?
- Dupy nie urywa.
- Cierpliwości. |
|
|
| Sarian |
Wysłany:
Wto 12:23, 09 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
- Bileciki do kontroli.
- Nie dam.
- Jak to?
- Ten pociąg ma 2 h opóźnienia. Według rozkładu jazdy ja teraz siedzę w domu i jem kolację. |
|
|
| Promek |
Wysłany:
Wto 11:28, 09 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
- Mamo, nie wyobrażasz sobie co się stało! Strasznie się pokłóciliśmy! Coś okropnego!
- Spokojnie, córuś, nie denerwuj się. W każdej rodzinie od czasu do czasu zdarzają się konflikty?
- No, wiem. Ale co zrobić z trupem? |
|
|
| Perfan |
Wysłany:
Wto 10:57, 09 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
Nauczycielka pyta się klasy:
Dzieci, kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie dziadek
- W mojej rodzinie babcia
- Pra-pra-pra-pra babcia
- To niemożliwe!
- Dla-dla-dla-czego? |
|
|
| MilyMarian |
Wysłany:
Wto 10:32, 09 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
Siedzi sobie stary piracki kapitan na rufie statku. Wiadomo, jak to stary pirat, zamiast nogi kawałek drewna zamiast dłoni hak i bez jednego oka.
Obserwuje go młody majtek pokładowy. W końcu zdobywa się na odwagę i zaczyna pytać starego kapitana.
-Dlaczego nie ma pan nogi?
-Stare dzieje. Rekin mi odgryzł.
-A czemu hak zamiast dłoni?
-Stare dzieje. Ucięta pod czas abordażu.
-No a czemu oka pan nie ma?
-Bo mi mewa nasrała.
-I od tego stracił pan oko??!!
-Nie, ale to był mój pierwszy dzień z hakiem. |
|
|
| Stomek |
Wysłany:
Pon 11:48, 08 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
W sądzie:
-Dlaczego uderzył pan teściowa nogą od stołu kuchennego?
-Wysoki sądzie, nie miałem siły żeby podnieść cały stół. |
|
|
| RomekMeb |
Wysłany:
Pon 11:22, 08 Sie 2016
Temat postu:
|
| |
Idzie policjant drogą z czapką założoną "tył na przód". Przechodzień zwraca mu uwagę:
- Panie policjancie, pan ma źle założoną czapkę!
- Nie szkodzi, zaraz będę wracał! |
|
|
| AleRoman |
Wysłany:
Czw 14:48, 04 Sie 2016
Temat postu:
Humor |
| |
Miał facet bardzo brzydką żonę nie mógł się z nią nigdzie pokazać. Poszedł więc do chirurga plastycznego z pytaniem, ile będzie kosztować operacja plastyczna.
- Dziesięć tysięcy - odpowiada chirurg.
- Panie doktorze, nie mam tyle... Mam tylko trzy tysiące - mówi facet.
- Za trzy tysiące to na pewno nie zrobię.
Facet wyszedł załamany.
Chirurg skończył pracę, wychodzi z ośrodka, patrzy, a na przystanku stoi ten gość, co u niego był, a obok niego tak strasznie brzydka kobieta, że aż nie można na nią patrzeć.
Żal się zrobiło lekarzowi tego faceta, zawołał go na bok i mówi:
- Wie pan co... Ta pana żona jest naprawdę bardzo brzydka. Zrobię jej tą operację za trzy tysiące.
- Teraz to się pan w dupę pocałuj! Znalazłem myśliwego, co ją za dwie dychy zastrzeli. |
|
|
